LENIWIEC oficjalne forum

crustofari

płyciwo mozna juz powoli zamawiac u wydawcy:
[link widoczny dla zalogowanych]

desant · Wysłany: 03 Mar 2011 20:36 Temat postu:

Macie może te grafiki zdobiące nową płytę w jakiejś dużej rozdzielczości? Tak, żeby się nadały na pulpit? Spodobały mi się. ;D Jak małemu dziecku kolorowanka. Smile

3/4_tourreta · Wysłany: 04 Mar 2011 00:56 Temat postu:

no dzisiaj nabyłem płytkę w empiku wrocławskim (jedną z pięciu jakie zostały).Zatem kto żyw do sklepów Wink

Jutro opiszę wrażenia po przesłuchaniu

crustofari · Wysłany: 04 Mar 2011 08:03 Temat postu:

desant --> napisz do muchy [link widoczny dla zalogowanych] - on powinien miec grafiki w wiekszej rozdzielczosci.

3/4_tourreta · Wysłany: 04 Mar 2011 12:28 Temat postu:

Pytanie za sto punktów - dlaczego płytka jest zabezpieczona przed odtwarzaniem jej na kompie? Nie mogę odtworzyć jej jako płyty z muzyką, musiałem ją zripować do mp3 :/

Em · Wysłany: 04 Mar 2011 16:06 Temat postu:

ja też dzisiaj nabyłam płytkę, w 4 sklepie z kolei dopiero. super się prezentuje na żywo pod względem graficznym, a co do muzyki to dopiero zaczynam odtwarzać Wink

3/4_tourreta · Wysłany: 04 Mar 2011 19:07 Temat postu:

Dobra czas na szerszą opinię o płycie:
Na wstępie - nie wiem czy to wasz pomysł był by ją zabezpieczyć przed odtwarzaniem w cdkach komputerów, dla mnie pomysł bez sensu bo każdy riper potrafi zrobić z tej płyty mp3.
A teraz po kolei kawałek po kawałku:
1)Droga - chyba najlepiej mi znany kawałek, grany już od dłuższego czasu na koncertach. Bardzo pozytywny kawałek, idealny na rozpoczęcie każdego dnia.Bardzo ciekawy tekst, prosty aczkolwiek niebanalny.Muzycznie - werbel, werbel jeszcze raz werbel. Pierwszy raz tak wyraźnie słyszę wasz werbel Very Happy

Dalej - świetne brzmienie gitar, wyrazne slidy Muchy i tlo w wykonaniu Pawla.
2)Gatunek - mój faworyt jeżeli chodzi o tekst. Szczególnie refren przyprawia o poprawę nastroju. Wyrażne chórki, świetna ścieżka basu, szczególnie w akustycznej końcówce. Smaczku dodają też klawisze, ale mam nadzieję że nie wprowadzicie ich na koncercie Wink

3)Niedowierzący - utrzymany w klimacie reagge, a ja na regaae mam alergię. Bardzo sceptyczny tekst, dosyć pesymistyczny, utrzymany w regałowych rytmach. Ciekawy miks, i chyba tyle. Reagge to nie moja bajka, zatem lecimy dalej Wink

4)Krzychu - kolejny dobrze znany kawałek. Co mnie urzeka - blacha,blacha,blacha. Rowno, wyraznie, do tego stopa i werbel. Tak to jest leniwiec! Tekst ostry, odnoszący się do bardzo ważnego problemu, mimo wesołych muzycznych rytmów poniekąd refleksyjny.Refren, swietne chorki, slyszalne bez wiekszego wytezania sluchu.Kolejny mocny punkt tej płytki
5)Szkocka - dla mnie hit. Gitara klasyczna i folkowo-szkockie rytmy na wstępie. Na mnie to działa, mnie to bierze. Refren - mocna gitara i wyrażny bas, w kolejnych zwrotkach utrzymane cięzkie, proste granie. Na koniec przejscie w klasyczne i Leniwce razem na wokalu - świetna końcówka. Całość na mocny plus
6)Helena - tym razem skupię się tylko na tekście. Dla mnie jedna z najlepszych i najpiękniejszych kawałków o naszym kraju jakie powstały i moim zdaniem wasz najlepszy song w historii. Bardzo brutalny, dołujący, obdzierający nasz grajdołek z wszystkich sztucznych zasłon. Bez wulgaryzmów, banalnych sformułowań. Mocna, odważna i nonkonformistyczna. Szacun za tekst mucha!
7)Moj PRL - nie przemawia do mnie ten kawałek, jak pisałem, dla mnie najmniej w tym Leniwca. Przyjemny dla ucha, refren muzycznie za bardzo mi się kojarzy z Seksbombą. Ale smaku wyjadanego vibovitu do końca życia nie zapomnę. Zolty proszek wciagany hurtowo, jak mama nie widziala Very Happy

Tak, to też moje dzieciństwo Wink

8)Cztery życia - na początku nie byłem przekonany do tego kawałka. Ale jak już posłuchałem werscji z płyty i uslyszałem ten bas i te blachy pana Okon ia to mnie wzielo. Swietne wstawki Pawla, ostre wyrazne bicie okonia. Tak teraz już znajduję w tym Leniwca. Tekst przesmiewczy ale i wazny, w dobie uzaleznienia od blekitnego swiatla, taki kawalek jest potrzebny. Grajcie go często i edukujcie pokolenie nk i facebooka Wink

9)Kalina - nie wiem czy dobrze zrozumiałem tekst, ale czy Kalina to młodsza pociecha Muchy? Tekst jest dla mnie kolejnym listem do córki i chyba tyle jeśli chodzi o warstwę liryczną. Muzycznie też w porządku. Szału wielkiego nie robi, ale fajnie komponuje się z tekstu.
10)Kroki - kolejny folkopodobny kawałek jak szkocka. Rewelacyjne akustyczne wejście a potem przejście do surowego, cięzkiego i prostego grania. Dużo w tym Leniwca. Swietnie bedzie wypadal na koncertach, ze wzgledu na zabojcze tempo grania Wink

I to tyle, bonusy odpuszczam, moze kiedys do nich wrócę.

Podsumowując - technicznie najlepsza wasza płyta, nigdy wczesniej tak nie brzmieliscie. Wszystko wylożone jak na dłoni, czytelne i wyraźne. Swietne teksty, brak wybitnie slabych kawałkow. Helena która dla mnie ma wszystko co potrzeba by stać się hitem. Ale nie spodziewam się aby nagle radia zaczeły ją nadawać - w końcu mieszkamy w Polsce.
Bałem się Agi na wokalu po tylu latach słuchania Muchy, ale wybronila się i to tak, że dla mnie może śpiewać na kolejnych płytach Smile

Mam nadzieję, że trud i wysiłek włożony w tą płytkę zwrócą się wam, czy to dzięki reakci publiki na koncertach czy też poprzez zainteresowanie mediów. Zasłużyliście!
Dzisiejsze piwo za wasze zdrowie, moje gratulacje.
Pozdro

PS. właśnie zauważyłem ze kolejność tekstów w książeczce jest odmienna od tej z setlisty. Wg kawałków jest mój prl, cztery życia i kalina a w książeczce moj prl, kalina i cztery życia. Zmienialiście kolejność po tym jak już wyszła książeczka z druku czy ktoś się machnął?

crustofari · Wysłany: 05 Mar 2011 10:03 Temat postu:

niezły by był z ciebie recenzent jakiejs poczytnej gazetki Smile

to sie chyba nazywa "lekkie pióro" hehe

Gosiak

bez bicia przyznaję się, że płyty jeszcze nie słyszałam, więc się nie wypowiadam Embarassed

ale prosząc o łagodniejszy wymiar kary przesyłam artykuł z Łódzkiego wydania "Gazety Wyborczej" <trafił mi się do analizy w ramach pracy Laughing

>

[link widoczny dla zalogowanych]

kfiater

To i ja wtrącę swoje 3 grosze. Płyta bardzo zaskoczyła mnie w porównaniu do poprzednich, ale na plus. O wiele bardziej pasuje mi to, co pokazaliście na Drodze, niż na poprzednich albumach. Myślę, że dodanie do zespołu damskiego wokalu było dobrym pomysłem