| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Bronek
leń
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra
|
 Wysłany: 16 Cze 2011 10:44 Temat postu: Przystanek Woodstock 2011 |
|
|
Co sądzicie o tej imprezie?
Po programie tegorocznego Przystanku Woodstock widzę, że muzyka alternatywna nie jest już mile widziana na dużej scenie, organizatorzy są nastawieni są na zbieraninę wielkiego kalibru, a sam Woodstock zaczyna przypominać festyn rodzinny.
I te dodatkowe udogodnienia typu market spożywczy (Cały klimat w pieszych wycieczkach parę kilometrów do biedronki i powrót z buta z browarami i konserwami, ile kto zdoła udźwignąć.), przedszkole dla dzieci, płatne pole namiotowe z ochroną, prądem, ciepłą wodą i miejsce dla przyczep i camperów...
Widząc zestawy kapel z dużej sceny na przestrzeni ostatnich trzech - czterech lat, wydaje mi się, że ktoś bardzo chce zrobić konkurencję dla Open Air Festival.
Cała alternatywa przeniosła się w tym roku do Pokojowej Wioski Kriszny i na małą scenę.
Co o tym sądzicie?
Mi osobiście, z roku na rok coraz mniej chce się tam przyjeżdżać i jadę bardziej z przyzwyczajenia
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
SOKÓŁ
bóg leń
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: THE ŚVIDNICZANS
|
| Wysłany: 17 Cze 2011 15:24 Temat postu: |
|
|
Muszę się z Tobą zgodzić Bronek byłem 8 razy na Woodstoku( pierwszy raz w 98 w Żarach) i na początku się to jakoś kręciło a teraz coraz bardziej idzie wszystko w stronę komercyjnego festiwalu.Dużo ludzi twierdzi że na przystanek jedzie się dla klimatu,co mnie bardzo śmieszy  Dla klimatu można jechać na inne mniejsze festiwale gdzie też się dzieje a na taki fest przede wszystkim człowiek ciśnie dla muzyki.Jestem ciekawy jak będzie wyglądał przystanek za kilka lat (jeżeli dotrwa) czego życzę jeżeli już teraz są widoczne zmiany  (płatne pola,parkingi,prysznice czy choć by dzień sponsorowany) gdzie kapele łupią za normalną kasę. Miałem nadzieję że i w tym roku uda mi się wyskoczyć na jeden dzień dla jakiejś kapeli która pozwoliła by zobaczyć jak to po kilku latach nie obecności wszystko wygląda ale po Wrocławskim półfinale Fabryki Zespołów jednak odpuszczam z całym szacunkiem dla Was i Świnki która pyknie koncerta na małej scenie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bronek
leń
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra
|
| Wysłany: 19 Cze 2011 11:22 Temat postu: |
|
|
|
Świnie grają na małej? Nie widziałem
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SOKÓŁ
bóg leń
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: THE ŚVIDNICZANS
|
| Wysłany: 19 Cze 2011 21:49 Temat postu: |
|
|
| Bronek napisał: |
| Świnie grają na małej? Nie widziałem |
W sobotę o 18
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Adamko
leniuszek
Dołączył: 13 Cze 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Uć
|
| Wysłany: 21 Cze 2011 22:19 Temat postu: Re: Przystanek Woodstock 2011 |
|
|
| Bronek napisał: |
Co sądzicie o tej imprezie?
Po programie tegorocznego Przystanku Woodstock widzę, że muzyka alternatywna nie jest już mile widziana na dużej scenie, organizatorzy są nastawieni są na zbieraninę wielkiego kalibru, a sam Woodstock zaczyna przypominać festyn rodzinny. |
Odpowiedź jest dość prosta. Owsiak ma zasadę że na dużej ta sama kapela może wystąpić RAZ. Stąd dobór co roku kapel jest inny. Nawet Toten Hosen mieli "jedną szansę". To co do zasad.
Czy jest to piknik rodzinny? No chyba jeszcze daleko do tego (na szczęście). Poza tym jest wioska Krisny gdzie co roku już legendarnie rzecz można powiedzieć występuje np. Smalec. W tym roku, poza nim, pojawi sporo kapel w tym właśnie miejscu i to z szerokiej alternatywnej sceny. Owsiak to akceptuje i wg mnie jest OK. Chcę idę na duża scenę, jak nie to "pod namiot" i już. Dodam, że imprezy które wcześniej próbowały się dokleić do festiwalu zostały "wycięte" bo po prostu z różnych przyczyn nie pasowały.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SOKÓŁ
bóg leń
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: THE ŚVIDNICZANS
|
| Wysłany: 22 Cze 2011 09:38 Temat postu: |
|
|
Adamko z tymi kapelami które mogą zagrać raz to też nie jest tak do końca Jest kilka kapel "przydupasów" które grają co 2-3 lata i jakoś mogą.
A jeżeli chodzi o wioskę Krisznowców i co roczne występy Smalca to dziwie by to wyglądało jeżeli GAGA/Żabki nie zagrały by na swojej scenie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bronek
leń
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra
|
| Wysłany: 02 Sie 2011 13:17 Temat postu: |
|
|
|
Die Toten Hosen zagrało dwa razy. W Żarach i w Kostrzynie też grali, jest kilka kapel, które tak grają i to nie tylko bączki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cris
leniuszek
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łask
|
| Wysłany: 04 Sie 2011 20:12 Temat postu: |
|
|
hey chyba w 4 lata 3 razy gral  t.love w 02 i 04
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
